Dzisiaj proponuję porcję zdrowego obiadu, puree z grochu łuskanego, które w smaku bardzo przypomina zupę grochową : )
Przepis pochodzi z książki: "The Naked Chef" Jamie Oliver. Wprowadziłam małe zmiany w postaci użycia oliwy z oliwek zamiast masła oraz przyprawieniu potrawy majerankiem. Jego puree lub jak on to nazywa po angielsku "pudding" lubi podawać z gotowanym boczkiem co dla mnie brzmi również smacznie : ) Ja dzisiaj boczek pominęłam ze względu na brak apetytu na element mięsny. Swój obiad dopełniłam frytkami z pietruszki i gotowanymi szparagami. Zapraszam !
Składniki:
- 170g grochu łuskanego połówki
- 1 mały ziemniak
- 1 mała cebulka
- 1 ząbek czosnku
- 4 łyżki oliwy z oliwek
- sól i pieprz
- suszony majeranek
- suszony rozmaryn
- 3 średnie pietruszki
- 15 małych szparagów
Płuczemy groch pod zimną wodą, następnie zalewy aby był całkowicie przykryty i ustawiamy na gazie ( średni płomień ). Obieramy ziemniaka, czosnek i cebulę. Ziemniaka kroimy na kawałki, cebulę i czosnek przekrajamy na pół i wszystko dorzucamy do grochu. Gotujemy pod przykryciem aż wszystko zmięknie.
W międzyczasie nastawiamy piekarnik na 180 stopni. Pietruszki obieramy i kroimy w paski jak na frytki, przekładamy do miski, dodajemy 2 łyżki oliwy, rozmaryn i sól. Potrząsamy miską, aby pietruszki zostały równomiernie pokryte marynatą. Następnie przekładamy na blaszkę i wkładamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy ok 20-25 min.
Gdy groch i frytki będą w połowie zrobione, nastawiamy mały garnek z wodą na gaz. Odcinamy szparagom końcówki ( 1cm ) i wrzucamy do gotującej się wody. Gotujemy ok 7 minut. Sprawdzamy w międzyczasie, aby nie zdążyły zrobić się zbyt miękkie. Szparagi powinny być kruche. Wyciągamy widelcem i solimy. Można polać oliwą lub doprawić łyżeczką masła.
Gdy groch się już ugotuje wyciągamy z garnka cebulę i wyrzucamy, groch wraz z ziemniakami i czosnkiem odcedzamy, a następnie dodajemy oliwę oraz przyprawy i ubijamy aż powstanie puree.
Układamy wszystko na talerz i posiłkujemy się ; )
Starajmy się przyrządzić wszystko mniej więcej w tym samym czasie, aby móc cieszyć się pełnowartościowym i ciepłym obiadem.
Smacznego !
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz